Dziś wybraliśmy się do pobliskiej remizy strażackiej, aby odwiedzić strażaków i porozmawiać z nimi. Strażacy oprowadzili nas po swojej remizie, pokazali nam wszystkie wozy strażackie i cały swój ekwipunek. Najodważniejsi z nas założyli na głowy kaski i zasiedli za kierownicą największego z wozów. Poznaliśmy też wierną pomocnicę strażaków – czarną labradorkę. Mieliśmy okazję obserwować ją podczas codziennego treningu. Po tej wycieczce na pytanie „Kim chciałbyś zostać, gdy dorośniesz?” mamy tylko jedną odpowiedź – 'Strażakiem!”.
